Kampania crowdfundingowa firmy Spellcrow, która za pośrednictwem witryny IndieGoGo zbierała fundusze na opracowanie i produkcję zestawu figurek Dyniaqów-poszukiwaczy przygód, zakończyła się wczoraj niepowodzeniem. Zdołano zebrać 1594 EUR wobec koniecznych 3000 EUR.
Spellcrow's crowdfunding campaign which was held on IndieGoGo website is finished - unfortunately company was unable to raise 3000 EUR. Total sum of declared pledges was 1594 EUR. It means that set of Dyniaqs adventurers will be produced at a later date.
Nic strasznego, 1400 EUR i tak dostaną. IndieGoGo to nie Kickstarter- przekazują tyle, ile udało się zebrać nawet w przypadku nieudanej kampanii, pobierają wtedy jedynie większą prowizję.
OdpowiedzUsuńTo zależy od sposobu finansowania - Spellcrow wybrał fixed funding więc pieniądze wrócą do cegiełkujących.
UsuńOk, tego nie wiedziałem. Uczciwie w takim razie postąpili.
UsuńNie dziwi mnie taki wynik - wrzucili niezle zapowiadajaca sie kampanie na IndieGoGo i... wyjechali na wczasy. Zadnej promocji, zadnych aktualizacji czy prob ozywienia kampanii. Biernosc i indolencja. Moga winic tylko siebie, bo figurki byly niezle. Choc przyznam, ze ceny byly nieco zbyt wysokie - w kampanii zwykle oferuje sie produkty w cenach okazyjnych, bo inaczej wiekszosc woli poczekac i zamowic co ciekawsze juz w sklepie.
OdpowiedzUsuńI think it's a real shame and I thought the amount being asked was very reasonable - just perhaps not enough exposure - and I'm sure the two huge miniature crowdfunding campaigns (Mars Attacks! and Aliens vs. Predators) running during the same period affected their result unfortunately.
OdpowiedzUsuń